Inspiracją dla zaprojektowania tej łazienki były absolutnie obłędne płytki ceramiczne Perondy – Argila Pasadena. Kolor i tekstura małych cegiełek robią na żywo ogromne wrażenie, ponieważ każda jest unikalna. Jest to propozycja dla odważnych, którzy lubią efekt „wow!”. Choć można argumentować, że stawianie na mocny kolor może szybko się znudzić ja zdecydowanie uważam, że lepiej się znudzić po czasie, niż być znudzonym od początku.
Idąc za ciosem, piękny kolor przeniosłam na szafkę pod umywalką i całość ociepliłam drewnem orzecha. Podniesiona podłoga wyłożona płytkami drewnopodobnymi oddziela dwie strefy funkcjonalne – strefę toalety oraz strefę kąpieli. Dodatkowo w budynkach, w których nie ma możliwości głębokiego wkucia w podłogę, takie rozwiązanie umożliwia montaż odpływu liniowego bez brodzika.
W strefie kąpieli zaplanowałam prysznic walk-in na całą ścianę, osłonięty szklaną ścianą sięgającą sufitu. Dzięki całkowitemu przeszkleniu unikamy wizualnych barier i nie zasłaniamy dekoracyjnej ściany. Na takim tle wolnostojąca wanna zachęca do relaksu…





Skomentuj